Rowerem zimą po Kanadzie? A po co? Komu to potrzebne?

Rowerem zimą po Kanadzie? A po co? Komu to potrzebne?

Już 24 października wylatujemy do Kanady, aby wziąć udział w XX etapie rowerowej sztafety dookoła globu – Bike Jamboree.

Kilka dni później wsiadamy na rowery w Prince George. Przed nami 1600 kilometrów dróg Kolumbii Brytyjskiej i Alberty, które oddzielone są Górami Skalistymi. Plan zakłada przejazd przez dwa wielkie parki narodowe – JasperBanff, podjazdy na górskie przełęcze o wysokości ponad 2000 m. n.p.m. w otoczeniu lodowców, górskich jezior oraz ton śniegu!

Przez pierwsze 650 kilometrów czekają nas tylko trzy miasteczka, w których można uzupełnić zapasy, przespać się w hostelu, skorzystać z zasięgu komórkowego. Poza nimi będziemy musieli być samowystarczalni. Całe jedzenie i sprzęt biwakowy wieziemy w sakwach, a to oznacza spanie, gotowaniemycie się pod gołym niebem (oby nie codziennie!), często w temperaturach spadających poniżej -10 st.C. To oznacza także spotkania z… dzikimi zwierzętami. To wcale nie niedźwiedzie grizli czy baribale są najstraszniejsze, podobno uważać też trzeba na łosiekanadyjskie jelenie wielkości dużych samochodów osobowych.

Druga część drogi będzie łatwiejsza. Gęstsza sieć dróg, łagodniejszy klimat i większa ilość miasteczek. Będzie też cieplej, ale i bardziej niebezpiecznie za sprawą większego ruchu na autostradach. Etap zakończy się 24 listopada w Vancouver, kiedy to oficjalnie przekażemy pałeczkę sztafetową następnej ekipie, a ona ruszy dalej na południe, w stronę USA.

Nasza wyprawa to nie tylko przygoda, to też promowanie idei harcerskich oraz skautingu, ale przede wszystkim bycie ambasadorami Polski. To właśnie w Kanadzie, w kraju dużej różnorodności i tolerancji, gdzie żyje ponad milion Polaków, będziemy obchodzić stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Mam nadzieję, że nie tylko w Vancouver, ale też po drodze nadarzy się okazja do opowiadania o tym i świętowania oraz zbierania pieniędzy na bazę wałbrzyskiego hufca.

Dlaczego ośrodek? Przede wszystkim dla dzieci!

Po 40 latach służby kuchnia, jadalnia i przestrzeń wspólna zostały zburzone, bo nie nadawały się już do użytkowania. Co roku do ośrodka przyjeżdża ponad 400 osób, nie tylko harcerzy, ale także dzieci z biednych wałbrzyskich rodzin, domów dziecka czy pomocy społecznej.

Nowy projekt budowy  został wyceniony aż na 2 miliony złotych. Zarząd wałbrzyskiego hufca ruszył na poszukiwania funduszy. Powstały już fundamenty oraz ściany parteru. Teraz nadchodzi zima, jeśli budowana nie będzie kontynuowana, za kilka miesięcy wszystko będzie trzeba zburzyć i zaczynać od nowa.

Jeśli chodzi o pieniądze, to…

Wyjazd na sztafetę do Kanady jest możliwy dzięki firmie, w której pracuję. FIS Polska,  zgodziła się na moją tak długą nieobecność.

Udział w projekcie rowerowym został sfinansowany wyłącznie z moich własnych środków oraz niewielkim wsparciu sponsorów lokalnych.

Wszystkie pieniądze uzyskane w zbiórce zostaną przekazane na budowę bazy wałbrzyskiego hufca lub, w przypadku porzucenia/opóźnienia projektu budowy, na jego statutowe zadania.

Kim jestem?

Nazywam się Maciek26 i pochodzę z Wałbrzycha. Każdą wolną chwilę obracam w przygodę, dlatego biegam, chodzę po coraz wyższych górach, jeżdżę z sakwami rowerem. Autostopem przejechałem ponad 33 tysiące kilometrów po Europie i Północnej Afryce – na przykład po to, aby wejść na najwyższy szczyt Atlasu – Jbel Toubkal.

Bike Jamboree

Pierwsza w historii rowerowa sztafeta dookoła świata zakładająca przejechanie 35 tysięcy kilometrów w czasie 34. miesięcznych etapów przez 21 krajów. Projekt ruszył w maju 2017 roku, by przez kolejne dwa i pół roku dotrzeć na Międzynarodowy Zlot Skautów, tzw. Jamboree, do Zachodniej Wirginii w USA w lecie 2019. Następnie wróci do Polski – Gdańska, miasta w którym wszystko się zaczęło. Sztafeta organizowana jest przez Stowarzyszenie Afryka Nowaka oraz Fundację Światowe Jamboree

Wałbrzyscy harcerze

Hufiec ZHP Ziemi Wałbrzyskiej im. hm. Alojzego Ciasnochy liczy obecnie około 400 harcerzy oraz instruktorów. W Hufcu działa 35 podstawowych jednostek ZHP, o które dba w pełni przeszkolona Kadra. Hufiec podejmuje się wielu działań w społeczności lokalnej, a także realizuje program i zadania ZHP. Baza, na którą prowadzona jest zbiórka, powstała w 1973 roku w miejscowości Wilcze w województwie wielkopolskim.

Bardzo serdecznie zachęcam do wpłat  oraz śledzenia całego projektu!. Niech zadziała efekt skali, każda złotówka się liczy!

Zbiórka pieniężna dotyczy tylko mojego udziału w etapie XX Bike Jamboree, nie jest celem całego projektu.

Zdjęcie główne autorstwa: Megi Sobczak Foto Adventure pozostałe zdjęcia: własne zbiory, Artur Marlinga, bikejamboree.pl

Film: etap VIII przez bezkres Rosji i Mongolii

LEAVE A RESPONSE

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *